Plac zabaw
Zielona trawka, słoneczko świeci,
Na placu zabaw bawią się dzieci.
Na ślizgawce zawsze tłok
dzieci biorą się pod bok
ja chcę pierwszy, potem ja!
kto najszybszy ten wygrywa
jeszcze raz i jeszcze dwa
ślizgów naszych nie ma końca.
A tą stroną się nie wchodzi!
ale przecież nic nie szkodzi
przecież na brzuchu zjeżdżać da się
no i tyłem też uda się.
Na placu zabaw bawią się dzieci.
Na ślizgawce zawsze tłok
dzieci biorą się pod bok
ja chcę pierwszy, potem ja!
kto najszybszy ten wygrywa
jeszcze raz i jeszcze dwa
ślizgów naszych nie ma końca.
A tą stroną się nie wchodzi!
ale przecież nic nie szkodzi
przecież na brzuchu zjeżdżać da się
no i tyłem też uda się.
Komentarze
Prześlij komentarz